Woda w praktyce kosmetycznej cz.1

Woda w użytku wewnętrznym służy nie tylko całemu organizmowi do zachowania zdrowia, ale również do zachowania urody skóry. Picie co najmniej 2 litrów wody dziennie jest zdrowe i wskazane z punktu widzenia kosmetyki. Część kuracji kosmetycznych często opiera się na piciu wód mineralnych i leczniczych, herbat owocowych i ziołowych lub serwatki. Woda bierze udział praktycznie we wszystkich procesach fizjologicznych zachodzących w skórze. Jest składnikiem strukturalnym białek warunkującym ich właściwości fizyko-chemiczne. Woda zawarta w keratynie nadaje skórze gładkość. Jest też środowiskiem, w którym zachodzą reakcje enzymatyczne dostarczające energii, składników budulcowych i elementów niezbędnych do wzrostu i odnowy tkanek. Ważnym czynnikiem regulującym przepływ składników między poszczególnymi obszarami skóry oraz uruchamiającymi bodźce nerwowe sterujące różnymi procesami jest ciśnienie osmotyczne. Woda w organizmie odgrywa też zasadniczą rolę w termoregulacji. Podwyższenie temperatury ciała, np. w czasie wysiłku fizycznego, powoduje zwiększone wydalanie wody (pot), a jej odparowanie wymaga ciepła i w ten sposób następuje ochłodzenie skóry i całego organizmu.

Ciepła woda i para wodna zmiękczają warstwę rogową naskórka i dzięki temu zabieg oczyszczający jest łatwiejszy do wykonania dla kosmetyczki i mniej bolesny dla klienta. Po napęcznieniu skóra lepiej wchłania substancje czynne rozpuszczalne w wodzie. Woda działa na skórę podczas kąpieli, biczów wodnych, stosowana jest też do obmywania oraz kompresów i okładów, a także kąpieli parowych.

Kuracje wodne spełniają dwa zadania:

1.    Nerwy skórne są najpierw pobudzane przez temperaturę i dotyk, a następnie przekazują te impulsy przez autonomiczny układ nerwowy organom wewnętrznym.

2.    W czasie i po zabiegach wodnych naczynia krwionośne skóry mogą przejąć prawie jedną trzecią objętości krwi, co w znacznym stopniu odciąża serce i układ krążenia. Wyjątek stanowią długie kąpiele gorące. Prysznic i kąpiele o zmiennej temperaturze oraz sauna wzmacniają układ naczyniowy i odpornościowy, poprawiają samopoczucie, wspierają skórne procesy metaboliczne oraz wydalanie zbędnych produktów przemiany materii. Zmienna temperatura pobudza nadnercza do wydzielania hormonu stresu -adrenaliny. Dzięki temu organizm uczy się odpowiednio reagować w sytuacjach stresowych. Ludzie uodpornieni lepiej reagują np. na zmianę pogody.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *