Makijaż ślubny – dzienny czy wieczorowy?

Makijaż ślubny – dzienny czy wieczorowy?

Czy makijaż ślubny powinien być bardziej dzienny czy wieczorowy? Uroczystość zaczyna się na ogół w godzinach popołudniowych, ale przecież bawimy się głównie wieczorem i nocą. Podobno pan młody nie powinien iść do ślubu w smokingu, bo jest on zarezerwowany tylko na wieczór. Jednak coraz częściej nie na wieczornych, a na standardowych, popołudniowych ślubach, widzimy go w takim stroju. Co zatem z makijażem? Czy możemy sobie pozwolić na złamanie pewnych reguł?

– Klasyczny makijaż ślubny krąży wokół pasteli. Najczęściej wybierane kolory to delikatny fiolet, róż, beż i brzoskwinia. Podobnie dobierane są szminki i błyszczyki. Nic nie stoi jednak na przeszkodzie, aby troszkę poeksperymentować. Sama najbardziej cieszę się, gdy mam malować klientkę, która lubi wyglądać niestandardowo – opowiada makijażystka Sylwia, która poza malowaniem panien młodych pracuje także przy sesjach modowych.

Poza rzęsami, które można teraz modyfikować (sztuczne, klasycznie doklejone, przedłużane metodą jeden do jednego i malowane na kilka miesięcy w trakcie zabiegu myscara) i które modelują oko, możemy pozwolić sobie na nieco inną formę szaleństwa. Doskonałym tego przykładem jest makijaż w stylu pin-up girl, charakteryzujący się czarną grubą kreską na górnej powiece i czerwoną szminką, która to w tej formie wcale nie musi być czerwona. Możemy dobrać ją do koloru kwiatów i zastosować np. tę w kolorze fuksji.

Coraz częściej także panie decydują się na kolorowe koronkowe woalki, które zakrywają im oczy stając się tym samym nie tylko ozdobą, ale i częścią makijażu.

Dodaj komentarz