Porady dotyczące zastosowania preparatów ochronnych i po opalaniu cz.2

Przy oparzeniach słonecznych nie należy stosować emulsji i olejów po opalaniu, ponieważ prowadzą do zatrzymywania ciepła w i tak gorącej już skórze. Zamiast nich zaleca się stosowanie zimnych kompresów z herbaty rumiankowej lub nalewki z arniki. Korzystne są również bezalkoholowe balsamy oraz żele schładzające z wyciągami z mięty lub z innymi substancjami łagodzącymi. Działanie łagodzące mają także miękkie maski z twarożku lub jogurtu, które wzbogaca się dodając pół łyżeczki soku z cytryny. Pozostawia się je na 30 minut na skórze, a następnie delikatnie zdejmuje za pomocą wilgotnych chusteczek. Aby zwiększyć uczucie chłodu na skórze, na maskę nakłada się dodatkową chłodną warstwę. Okłady z maślanki schładzają rozgrzaną skórę oraz natłuszczają i nawilżają. Maści z tlenkiem cynku mają działanie przeciwzapalne.

Jeśli oparzenie słoneczne jest tak poważne, że opalone miejsca są mocno zaczerwienione i bolesne, należy zastosować odpowiednie żele gojące oraz żele na oparzenia. Skuteczne okazały się substancje czynne, które mają działanie przeciwzapalne np. pantenol. Żele z aloesem, wyciągami z oczaru wirgilijskiego (hammamelis), nagietka lub jeżówki łagodzą podrażnioną skórę i uodporniają ją na działanie bodźców chemicznych i mechanicznych. W aptekach dostępne są gotowe okłady z gazy z dodatkiem wspomnianych wyciągów. Ich zaletą jest niewielka zawartość tłuszczu, dlatego nie powodują nadmiernego gromadzenia się ciepła w skórze.

Jeśli opalone miejsca są mocno zaczerwienione, bardzo bolesne oraz tworzą się pęcherze, należy niezwłocznie zwrócić się do lekarza. Ranę trzeba opatrzyć odpowiednimi środkami aseptycznymi, aby uniknąć wtórnych zakażeń. Kosmetyczka może jedynie udzielić kilku rad dotyczących pielęgnacji skóry w domu, której celem jest zapobieganie zakażeniom.

Jeśli skóra przestanie być podrażniona, można ją poddać regeneracyjnej kuracji pielęgnującej. Na kurację mogą składać się takie zabiegi, jak złuszcza-nie, peelingi, maski termiczno-modelujące, okłady z włókniny lub jonoforeza. Skuteczne okazały się czynne wyciągi z alg, aloesu i żeń-szenia, oleje z wiesiołka, ogórecznika i inne. Dodatkowo można doustnie przyjmować preparaty z witaminami A, E, C oraz selenem. Preparaty z solami wapnia łagodzą objawy uczulenia, preparaty z żeń-szeniem wzmacniają cały organizm. Głównym zadaniem kosmetyczki nie jest jednak pielęgnacja skóry po opalaniu, ale przekazanie klientom informacji, jak chronić skórę podczas opalania.

Po urlopie należy unikać modnych ostatnio produktów z dużą zawartością wody. Opalenizna utrzyma się najdłużej, jeśli będą stosowane tłuste balsamy do ciała, które zapobiegają wysychaniu zmęczonej opalaniem skóry i sprawią, że przez kilka godzin łuszcząca się skóra nie będzie widoczna. Ze względów kosmetycznych należałoby raczej zrezygnować z intensywnej opalenizny i nawet podczas urlopu dbać o nią, aby pozostała miękka i elastyczna.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *